NA BASENIE

Dziecko w brzuchu mamy pływa ok. 9 miesięcy. Dlatego wizyty na basenie od pierwszych tygodni życia pozwoliłyby na kontynuację tego pływania, ale już poza brzuchem 💦

W wielu miastach prowadzone są zajęcia dla niemowląt oraz małych dzieci. A tam, gdzie ich nie ma, bo jest zbyt niskie zainteresowanie – można zgłosić pisemne zapotrzebowanie, dzięki czemu zwiększa się szansę na takie warsztaty.

To dodatkowa aktywność opiekunowi oraz krok w rozwoju maluszka. Także warto zorientować się w tej możliwości i… do dzieła!

Miałam szczęście mieszkać w Olecku – mieście na Mazurach, gdzie plaża była oddalona kilka minut pieszo od domu 🤗 Całe wakacyjne dni spędzałam więc nad jeziorem. Nawet nie pamiętam, kiedy i jak nauczyłam się pływać. Zostały mi piękne wspomnienia z tamtych lat 👍🏊

Zanim zgłosisz uczestnictwo swojego dziecka na warsztaty z pływania, zorientuj się, czego będzie potrzebowało, np. specjalnej pieluchy pływackiej. W sklepach dostępne są też artykuły do pływania dla dzieci, czyli rękawki, koła, kapoki, czepki, czy deski do nauki pływania. Warto zaopatrzyć się w nie planując wspólne wyjście na basen.

Dzieci do 3 roku życia też potrzebują takiej pieluchy, gdy będą korzystały z zajęć na basenie. Niezbędna również będzie… pomoc mamy, taty, czy niani, by zapewnić absolutne bezpieczeństwo brzdącowi.

Poza zaplanowanymi zajęciami na pływalni można skorzystać też z innych atrakcji, więc nie będzie czasu na nudę 👈 Zjeżdżalnie o różnej długości, brodzik, rzeka, jacuzzi… Gwarantowana znakomita zabawa i zacieśnianie więzi 🤝

Są rzeczy, bez których nie idę na basen:

👉 dokumenty – zarówno moje, jak i dziecka,

👉 pieniądze, karty płatnicze,

👉 karty upoważniające do ewentualnych zniżek,

👉 woda, picie dla dziecka,

👉 przekąski,

👉 pieluchy, bielizna na zmianę,

👉 kostium do pływania / kąpielówki,

👉 ręczniki,

👉 klapki, sandały basenowe,

👉 emulsja myjąca i balsam do ciała,

👉 szampon,

👉 grzebień, szczotka, gumka do włosów,

👉 i co tylko przyjdzie Ci jeszcze do głowy.

Gdy towarzyszysz kilkulatkowi, weź pod uwagę to, że po pluskaniu będzie baaaardzo głodny. Jeśli tuż przy pływalni jest restauracja, bar, bistro czy pizzeria – a Wy dysponujecie czasem – warto tam zajrzeć i przedłużyć Wasze wspólne wyjście z domu. Wiem, ile emocji ma w sobie młody człowiek i jak szybko wyrzuca je z siebie jeszcze kilka godzin po wyjściu z obiektu 🙉🙊🙈 Daję mu na to przestrzeń.

Niech będzie to też czas totalnego relaksu. Przy dobrej zabawie uśmiech nie schodzi mu z buzi 😊 A uśmiechnięte dziecko, to szczęśliwe dziecko.

❤️🍀 Pływajmy 💦

Niania Ula