ZAUFANIE

Podczas udzielania wywiadu jednemu z lokalnych czasopism – pani redaktor zapytała mnie:

– „Jak sprawdzić, czy kandydatka na nianię jest godna zaufania?”

Dłuższą chwilę zajęło mi znalezienie odpowiedzi na to pytanie, bo nie zastanawiałam się wcześniej nad tym. Hmmm 🤔…

Przychodzi do domu ktoś zupełnie obcy, kto ma zająć się dzieckiem i przebywać z nim prawie codziennie. To czasem nawet 9 godzin, podczas których nie mam pojęcia, co dzieje się z dzieckiem. Dlatego w pierwszej kolejności:

👁️‍🗨️ obserwuję zachowanie niani przy dziecku. Zanim zostawię ich samych, proszę nianię o kilkukrotne spotkania o różnych porach dnia, by zobaczyć, jak je karmi, przewija, bawi się z nim. A co najważniejsze – jak moje dziecko reaguje na nią.

Przy niemowlęciu ważna jest delikatność i spokój. Przy starszym rozwaga, ogromne pokłady cierpliwości i… bycie dla dziecka, gdy tego potrzebuje.

👁️‍🗨️ monitoring. Rozmawiam o nim z przyszłą nianią i pytam, jakie ma podejście do tego tematu. Gdy zna swoje zachowanie i wie, że pracuje uczciwie – nie powinna mieć nic przeciw niemu. Trzeba wziąć jej słowa pod uwagę decydując się na założenie kamer. Musi też wyrazić zgodę na ewentualne nagrywanie jej w Waszym domu.

Drodzy Rodzice, Opiekunowie! Jest jeszcze coś takiego, jak:

💡 przeczucie i/ lub

💡 „czerwona żarówka”.

Jeśli czujesz, że z nianią jest „coś nie tak”, a nie wiesz, jak to nazwać – może coś w tym jest. Warto zastanowić się i pochylić nad tym uczuciem. Rodzice mają taki zmysł, który rzadko kiedy się myli. Polegam na nim zarówno w pracy, jak i poza nią.

Rozmawiam z przyszłą nianią o tym, co niepokoi mnie w jej zachowaniu, bo może okazać się, że to zdenerwowanie przed nowym wyzwaniem. Daję szansę, by powiedziała, co czuje. Lepiej ją wtedy poznam i zrozumiem. A jeśli będzie „najlepszą nianią na świecie”? Żałowałabym takiej straty przez brak dociekania o powód jej zachowania.

Gdy niania idzie na rozmowę o pracę – jest pełna obaw. Bo jak zaufać ludziom, których nie zna? Jest wiele tematów, które ma poruszyć i dotyczą one bardzo poważnych spraw. Bo co, jeśli pracodawcy :

👉 nie trzymają się grafika

👉 nie płacą w terminie

👉 nie biorą pod uwagę pójścia na kompromis

👉 są agresywni słowem i zachowaniem

👉 bezwzględnie narzucają swoje poglądy

👉 nadużywają dobrych chęci niani

👉 organizują wolny czas niani

👉 ingerują w życie prywatne niani

👉 i tym podobne.

Czas próbny dotyczy zarówno niani, jak i pracodawców. Mamy wtedy możliwość sprawdzić, co w tym układzie działa, nad czym trzeba popracować, a co wyklucza tę współpracę.

Gdy jest coś, co nie odpowiada Ci w pracy z opiekunami dziecka – Nianiu – podejmij decyzję najlepszą dla siebie. Przecież w grę wchodzą uczucia (praca z dzieckiem polega przede wszystkim na nich), więc musi to być odpowiedzialna i w pełni przemyślana decyzja.

Odpowiednie porozumienie między opiekunami, nianią i dzieckiem potęguje zaufanie między nimi, a co za tym idzie – dziecko przebywa w otoczeniu pełnym harmonii.

I tego w Waszej wspólnej rzeczywistości życzę Wam całym sercem ❤️

Niania Ula