– „Dziś nie będę mył się przed spaniem, ciociu.” – oznajmił mi prawie trzyletni Aleksander któregoś wspólnego wieczoru.
– „Hmmm 🤔 A to dlaczego?” – spytałam zaciekawiona.
– „Bo mam zapach basenu i chcę czuć go aż do następnej zabawy w nim.”
🙉🙈🙊To jeden z wielu tekstów, które słyszałam od swoich wychowanków. Zapach zupy buraczkowej lub lodów śmietankowych wydobywający się z koszulki stał się normą w naszej codzienności 😊
Jednak plan 4 – letniej Hani okazał się być zaskakujący… szczególnie w skutkach:
– ” Nianiu, postanowiłam dziś spać w ubraniach. Także nie przebieram się i nie kąpię.”
Bałam się zapytać, dlaczego podjęła taką decyzję…
– „Wierzę, że masz ku temu ważny powód” -powiedziałam, a ona tylko przewróciła oczami.
Rano okazało się, że… w kieszeniach miała piasek przyniesiony z podwórka 😉😊 Nie spała za dobrze, bo było jej niewygodnie, a przez częste przewracanie się w łóżku – obtarła skórę. Winny był piasek, który wysypał się z kieszeni na prześcieradło.
Dlaczego tak lekko ustąpiłam i pozwoliłam jej spać w ubraniu? Właśnie dlatego, by poznała skutki swojej decyzji. Wiedziałam, że nic jej nie grozi, a brak kąpieli na pewno nie zaszkodzi jej zdrowiu i życiu. Następnym razem piasek zostanie w piaskownicy 😌
Od pierwszych dni życia dziecka dbam o jego czystość. Mycie rąk, buzi i zębów to stały punkt każdego dnia. Dopilnowanie tego nie jest trudne. Przyzwyczajam młodego człowieka do tej rutyny. To dobry nawyk.
Chusteczki nawilżane, które czasem zastępują wodę i mydło – są znakomitym rozwiązaniem, gdy trzeba wytrzeć dziecku buzię, czy rączki. Korzystam z nich, gdy akurat jest taka potrzeba (na podwórku, w publicznej toalecie, po jedzeniu lub jakiejś awarii 🤮💩).
Niektóre mamy wycierają nimi dziecko przed snem – zamiast kąpieli. Robią to, gdy maluch jest na tyle zmęczony, że nie ma siły na mycie lub gdy po prostu uśnie. Takie zastępstwo zdaje egzamin.
Drodzy Rodzice, Opiekunowie – nie dajmy się zwariować! Brudne dziecko, to szczęśliwe dziecko – słyszeliśmy to nie raz z ust starszego pokolenia. 👉 Coś w tym jest 👈 Obserwuję brzdąca, który z zaangażowaniem i radością pochłonięty jest zabawą. Jeśli odpuszczę mu kąpiel, a on zyska więcej czasu na to, co lubi, co go rozwija i bawi – nic mu się nie stanie. Umyję go rano 🤗💦
Przecież w życiu młodego człowieka ważne jest to, by… cieszył się dzieciństwem. Gdy uśnie w brudnych ubraniach po skakaniu w kałużach, sypaniem piasku i poklejonych od waty cukrowej włosach – to znak, że był to wspaniały dzień ❤️
Jutro pomyślisz o wykąpaniu swojego szkraba i wypraniu jego ubrań. A teraz… pogłaszcz go po cudnej twarzy 😌
Dobrej nocy 🤫😴😇