Tato jest jedną z najważniejszych osób w życiu dziecka. To autorytet córce i wzór synowi w dorosłym życiu. Jego rola jest bardzo ważna i ma ogromny wpływ na życie i wybory dziecka.
W ciągu wielu lat na placach zabaw spotykałam mnóstwo tatusiów. Ku mojemu zaskoczeniu tylko kilku zniechęcało swoje dziecko do aktywności. Można było usłyszeć od nich:
– Nie idź tam!
– Uważaj!
– Spadniesz!
– Przewrócisz się!
– A nie mówiłem!
Coraz częściej to właśnie oni pierwsi wbiegali na zjeżdżalnię, czy siadali na huśtawce, by pokazać dzieciom, że nie mają czego obawiać się. Wyglądało to zabawnie i bardzo rozczulało. Mamy mówiły, że i one bujałyby się, ale… biodra im się nie mieszczą na huśtawce 😉 Grunt to być z dzieckiem i dać mu 100 % siebie w czasie, który razem spędzacie.
W domach dzieci, którymi zajmowałam się, tatusiowie uczyli mnie dystansu do wszystkiego, odpuszczania i zwyczajnego luzu. Jestem zadaniowa, a gdy coś mi nie wychodziło – to oni tłumaczyli mi, że jeśli teraz nie wyszło, następnym razem wyjdzie. I że świat się nie zawali, jeśli to ja coś zawalę 😉
A co, jeśli nie ma taty?
Umarł lub odszedł, a może w ogóle go nie było. Jest to bardzo indywidualna i ciężka sprawa. Wtedy mama decyduje o tym, kiedy i jak powiedzieć o tym dziecku. Jedno wiem na pewno – należy mu się prawda. I nie ma co zwlekać z poinformowaniem go. Zanim to zrozumie mogą minąć lata. Ale nie zarzuci Wam, Mamom – że ukrywałyście przed nimi tak ważny temat. A ta przeciwność losu może bardzo Was do siebie bardzo zbliżyć.
Niektórzy korzystają ze wsparcia psychoterapeuty. Nie bójmy się zaproponować mamie takiego rozwiązania. Delikatność i profesjonalizm kogoś, kto zna się na tym, może pomóc całej rodzinie uporać się ze stratą.
Temat ten jest ważny również nam – nianiom. Mamy być delikatne i współczujące, ale nie litujące się nad dzieckiem. Wchodzimy w czyjeś życie i musimy zaakceptować sytuację rodzinną maluszka. Wiedza o rodzinie, w której mamy przebywać przez najbliższe miesiące ma pomóc nam w wychowywaniu dziecka, w szczerych odpowiedziach na trudne pytania i we wsparciu jego bliskich.
Jeśli to zbyt obciążające psychicznie – nie podejmujcie się tej pracy. Jak macie inne poglądy od samotnie wychowującej mamy – zmieńcie pracę. W naszym zawodzie mamy być po tej samej stronie, co rodzice. Gdy mama malucha nie chce rozmawiać z nim o braku taty – to my też nie poruszamy tego tematu. Jak dziecko zada trudne pytanie, odsyłamy je do mamy – oczywiście po wcześniejszym ustaleniu tego z nią.
Zajmowałam się dzieckiem zaadoptowanym przez mamę. Jak poradziła sobie z pytaniami o tatę? Wspaniale, bo od samego początku ich wspólnego życia opowiadała maleństwu o rodzinach, gdzie w jednej jest tylko mama, a w drugiej tata. Zanim zacznie zagłębiać się w temat, jej więź z dzieckiem bardzo umocni się i wiem, że poradzą sobie ze wszystkim 🤗💪
Jest jeszcze jedna ważna kwestia. Traktujmy dziecko jak kogoś, kto ma jeszcze dorosłość przed sobą. Jeśli tato odszedł – oszczędźmy dziecku szczegółów z kłótni i powody rozpadu rodziny. Nie trzeba mówić źle o tacie. Gdy dorośnie, samo pozna sytuację i zajmie stanowisko. To dla niego i tak ogromna zmiana. Zostawmy ocenę sobie. Czy to jest idealizowanie rodzica? Nie, to ochrona uczuć dziecka. Dajmy mu czas i dużo miłości, a w przyszłości będzie miało szansę łagodniej przejść przez kryzysy.
Dlaczego napisałam tu o mamie? … bo wspomniałam o braku taty. 💗💚
Kilka słów do każdego Taty:
Jesteś wspaniały, bo dałeś życie swojemu dziecku! Jeśli przysposobiłeś lub zaadoptowałeś – brawo! Dlatego bądź swoim najlepszym przyjacielem, by Twoje dziecko też go w Tobie widziało 🤗💚 Bądź bohaterem w swoim domu, największym wsparciem mamie Twojego dziecka, prawą ręką i jak będzie trzeba – szyją też 😉😆 Dziecko widzi i słyszy wszystko. Nawet to, co próbujemy ukryć. Wyciąga wnioski i w przyszłości bierze przykład z Ciebie. Bądź wzorem dla swoich dzieci. Córce – by wybrała partnera z Twoimi najlepszymi cechami 🤗💗 Synowi – by posiadał to, co w Tobie było idealne. Wszystko w Twoich rękach! Ale bez obaw – dasz radę, bo… Tata zawsze sobie radzi 💪❤️