https://nianiablog.pl/
Praca jest pracą i skupiam się przede wszystkim na niej. Rodzicom powiedziałam, że załatwiam swoje sprawy przed i po pracy. Są jednak ustępstwa od tej zasady. Spacery z maleństwem mogą odbywać się w towarzystwie znajomych i w miejsca, które lubimy 🏖️
Gdy dziecko jest starsze, a nasze koleżanki mają dzieci w podobnym wieku – można raz na jakiś czas zorganizować wspólne spotkanie, by dzieci mogły poznać się i pobawić. Wcześniej trzeba odbyć rozmowę z rodzicami, by zastanowili się nad tą propozycją i wyrazili swoje zdanie. Mają pełne prawo zgodzić się lub odmówić, bo chodzi przecież o dobro ich dziecka.
Wizyty w przeróżnego rodzaju sklepach pozwalają na określenie granic, zachowania i zasad przebywania w podobnym sklepie. Dziecko uczy się, co można tam robić, a czego nie. Dobrze jest omówić z nim cel wizyty, by miało jakiś obraz w swojej głowie.
Za wcześnie na takie rozmowy? To bezsensowne gadanie? Z doświadczenia wiem, że im szybciej opowiemy o tym dziecku, tym szybciej będzie można wdrożyć zasady i czerpać przyjemność z efektów po ich zastosowaniu.
¶ trzymanie za rękę na terenie sklepu
¶ niedotykanie rzeczy, których nie kupujemy
¶ bycie blisko
¶ chodzenie, nie bieganie
¶ bycie cicho
¶ opowiedzenie dziecku, co chcemy obejrzeć lub kupić
¶ pozwolenie mu na pomoc przy pakowaniu rzeczy do koszyka lub torebki
¶ obiecanie mu nagrody, gdy będzie uważne i dotrzymać danego słowa!
– to tylko niektóre z zasad, których możemy nauczyć dziecko podczas wizyt w sklepach. A poza tym można zrobić zakupy 🛍️
Zdarzyło mi się zabrać dziecko do swojego domu, gdy nie było tego w planie. Dostawca przywiózł paczkę, czy listonosz pismo… Czasem dziecko chciało zobaczyć mojego psa, by dać mu smaczka, pogłaskać, pobawić się z nim, no i jeszcze zjeść kabanosy 😁 Prośba o pozwolenie od rodziców była na bieżąco, telefonicznie.
Kontaktuj się z rodzicami, gdy coś Ci wypadnie. Oni też są ludźmi i zrozumieją. W tym wszystkim zawsze chodzi o ich dzieci. Jeśli nic im nie zagraża, są nadal bezpieczne, szczęśliwe i spokojne – nie będą mieli nic przeciwko tym wizytom.
