JEDNO DZIECKO, CZY WIĘCEJ

Opiekowanie się jednym dzieckiem, czy kilkoma?

👁️‍🗨️ Podczas rozmowy o pracę upewniałam się, iloma dziećmi mam opiekować się. To ważne, bo zwyczajnie trzeba mieć na to czas i siłę. Gdy w ogłoszeniu wyczytałam opiekę nad 3 – latkiem, właśnie tego młodego człowieka oczekiwałam. Podczas rozmowy z jego mamą, dowiedziałam się, że mam zająć się też 8 – latkiem, którego mam odebrać ze szkoły, podać jedzenie, odrobić z nim lekcje i przygotować na kolejny dzień. Drugi syn miał być „przy okazji”. Bez dodatkowej dopłaty do pensji.

Pisząc o tym mam na myśli uczciwość ogłoszenia. Pracowałam w domach, gdzie było starsze rodzeństwo i współpraca z nimi w większości przypadków udawała się. Były też rodziny, gdzie więcej czasu i energii poświęcałam starszakom, a nie maleństwu. Warto to sobie wyjaśnić przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu opieki nad dzieckiem / dziećmi.

Wyjątkiem są ferie i wakacje, gdzie zazwyczaj w domu może być starsze rodzeństwo i ich kuzyni, którzy przyjechali na kilka dni w odwiedziny. W zależności od wieku starszaków i naszych dodatkowych obowiązków można dogadać się z pracodawcami o dopłacie do pensji lub rozliczać się w inny sposób, na przykład skracając godziny pracy. To sprawa bardzo indywidualna i jak uzgodnicie na wstępie Waszej współpracy, tak później będziecie rozliczone. Nie brałam dodatkowych pieniędzy za „rozszerzenie opieki” na inne dzieci. Po prostu ustaliłam zasady obowiązujące w ciągu dnia z wszystkimi starszakami. Dzięki temu nadal mogłam skupiać uwagę tylko na maleństwu, a pozostałe dzieciaki tylko doglądałam. Podgrzewając obiad dziecku, dokładałam porcje starszakom – nie miałam z tym kłopotu. Z zamówieniem pizzy tym bardziej 😉

Niech nie przeraża Was to, drogie nianie, że latem macie pełną chatę dzieci. One naprawdę zajmują się sobą i dbają o swoje bezpieczeństwo. Tak, możemy im zaufać, ale kontrolować co jakiś czas też je trzeba. Nietrzymanie się zasad może skończyć się wcześniejszym rozstaniem z kuzynami – to jedno z konsekwencji. Dlatego zrobią wszystko, by do tego nie doszło 👏 Wystarczy tylko omówić szczegóły zarówno z dziećmi, jak i rodzicami.

Niania Ula